piątek, 7 lutego 2014

System wartosci


Wiele lat poszukiwałem sensownego systemu wartości.
Generalizując; żaden bóg, szatan ani żaden myśliciel z przeszłości nie powiedział nic bezspornie sensownego.
Zamiast słuchać więc poglądów innych, zacząłem analizować jak funkcjonuje świat.
Na jakich zasadach działa rzeczywistość, społeczeństwo, życie.
Starałem się odpowiedzieć na pytanie dlaczego właściwie istniejemy?
Poglądy me nie są więc oparte na żadnych, wyssanych z palca, zasadach czym jest dobro i zło.
Mam za to jasne, logiczne wyjaśnienie, które uznałem za słuszne; acz nie koniecznie proste w realizacji czy niepodważalne.
Istniejemy po to żeby istnieć!
Dlatego to, co jest słuszne to to, by przetrwać.
Powinniśmy skupić się na świadomym dążeniu do przetrwania i tyle.
Geny, prokreacja już robi to z naszą zwierzęcą naturą od milionów lat.
Teraz pora uruchomić mózg i zrozumieć, że to jest nasz cel nadrzędny.
Zrozumieć od czego zależne jest przetrwanie jednostki, przetrwanie grupy i przetrwanie środowiska i dążenie do tego, uznać za dobre.
Jeśli wybierzemy wariant nie myślenia o tym, geny "uznają", że eksperyment ze świadomością i wiedzą jest nieudany, a w konsekwencji zginiemy w pierwszej lepszej katastrofie kosmicznej siedząc jako ludzkość na drzewach...
Wiedza i rozwój jest więc moim zdaniem ważniejszy, nawet niż dobór genetyczny.
Powinniśmy się rozwijać, otwierać na nowe opcje i analizować swoje błędy, w sposób otwarty wymieniając miedzy sobą informacje.
Tak ja to widzę i będę się tego zdania trzymał.
Pomimo, że wiem, iż nie jest ono niepodważalne i pomimo tego, iż skonstruowanie jasnego zestawu zasad w myśl o tym, nie jest ani prosta ani jednoznaczna.
Może być jednak dynamicznie usprawniająca się.
Postaram się swoim życiem udowodnić, że takie podejście stanowi dobry fundament dla nowoczesnego społeczeństwa, które przez nadmiar wiedzy, wydaje się iż zatraciło retrospekcje na podstawy własnej egzystencji, bądź z drugiej strony na siłę stara się utrzymywać wartości, słuszne w czasach bezprawia i niewiedzy.

Brak komentarzy: